Wszyscy którzy śledzą mój fanpage zapewne pamiętają sesję ciążową Ewy – jedną z moich pierwszych sesji w stylu milk bath (czyli mleczna kąpiel w wannie pełnej kwiatów).
Dziś kilka zdjęć z sesji, którą zrobiłam Ewie i jej córeczce cztery miesiące później 🙂